czwartek, 21 lipca 2011

Blackbird

You were only waiting for this moment to be free.

Wczoraj natchnęło mnie na malowanie Beatlesowego "kosa" na koszulce. Dzięki P. spędziłam dosyć emocjonujący wieczór z Texas Hold'em i nie odpadłam z kolejki jako pierwsza.
Dzisiaj jest dość ponuro. Miłym zaskoczeniem dzisiaj była przesyłka od Marvelloussecret
Bransoletka pojawi się niżej na zdjęciach.

Skończyłam grać w Wiedźmina 2. Wybrałam ścieżkę Rocha, ale już tęsknię, więc pewnie od jutra cofnę się do I aktu i wybiorę Iorweta. Bo tak smutno bez Geralta. On też pojawi się jeszcze w tym poście.














A bransoletka została powierzona pod opiekę Geralta z Rivi.
W tym poście, to on Was pozdrawia :*

10 komentarzy:

  1. Jesteś niesamowita! Koszulka wygląda świetnie! Ooo, jest bransoletka :) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bransoletka śliczna :)
    koszulka piękna, pozazdrościć :)
    i kolor włosów cudowny ;d ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. kupiłam :)
    Twoje włosy i koszulka są po prostu GENIALNE!

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowna bluzka, zakochałam sie w niej <3
    piękne masz włosy!
    dzięki za komentarz u mnie, pozdrawiam ; *

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajna bransoletka, podobna do tych z h&m, gratuluję pomysłu z namalowaniem na koszulce, nie wygląda teraz nudno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nominowałam Cię do zabawy, więc jeśli masz ochotę "się zabawić", zapraszam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Blackbird singing in the dead of night
    Take these broken wings and learn to fly... Jestem totalną Beatlesomaniaczką więc koszulka mnie oczarowała. I Twoje włosy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Klimat zdjęcia niepowtarzalny.

    OdpowiedzUsuń