niedziela, 17 lipca 2011

Bauns w trawie





Sukienka stworzona z długiej spódnicy mojej mamy. Zdjęcia robione przez Ż., moja obróbka.

Wygrałam bransoletkę na blogu Marvelloussecret 
:) Nawet nie liczyłam za bardzo na wygraną, ale jak widać głupi ma szczęście :D

Poprzestawiał mi się trochę zegar biologiczny. W roku szkolnym zawsze chodziłam spać przed 23, a teraz męczę się pół nocy, żeby zasnąć. Ratuję się książkami Sapkowskiego lub soundtrackiem Glee.
Trochę w głowie mi się nie mieści, że to już połowa lipca.

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam Cię na zdjęciach!
    Oj, też męczę się pół nocy, żeby zasnąć.

    OdpowiedzUsuń
  2. aaale jesteś śliczna.
    i masz megafajny kapelusz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przyznam, przeeeświetnie wyglądasz
    na zdjęciach ; ))

    będę obserwować.

    OdpowiedzUsuń
  4. na tych zdjęciach to jesteś Ty? :)
    super zdjęcia naprawdę, no i bardzo ładna sukienka :)
    dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń